Plażę Rena Majore odwiedziliśmy w połowie maja i choć nie było to planowane, zostaliśmy na niej 4 ostatnie noce naszego pobytu na Sardynii. Jest to piękna, szeroka plaża przedzielona małym wzniesieniem skalnym, na którym można zaparkować z pięknym widokiem na linię brzegowa. Miejsce to jest idealne ze względu na położenie i wszystkie udogodnienia, takie jak możliwość spaceru do małego lokalnego sklepiku z warzywami czy do restauracji w pobliskim miasteczku o tej samej nazwie (Rena Majore). Znajduje się też tam camping La Liccia, w którym można doprowadzić siebie i vana ‘do porządku’ po kilku dniach spędzonych przy plaży nocując ‘na dziko’. Należy zwrócić uwagę, ze plaża skierowana jest na zachód, co sprawia, ze wieje tu często silny wiatr. My trafiliśmy na piękne, bezwietrzne dni, które pozwoliły nam nacieszyć się tym miejscem.

Dlaczego warto tu przyjechać

Przepiękna plaża:

Plaża podzielona jest na 2 części i widok na nią to główny powód, dla którego warto jest odwiedzić to miejsce. Ta przepiękna, szeroka plaża z drobnym piaskiem podzielona małym wzniesieniem (na którym jest parking) na dwie części. Mała ciekawostka – to właśnie w tym miejscu kręcona była ostatni Disneyowska produkcja – Mała syrenka i przez dużą część 2021 plaża i parking były zamknięte.

Wiatr i pogoda w Rena Majore:

Plaża na Rena Majore skierowana jest na zachód co sprawia, że często wieje tu często silny wiatr. Przed przyjazdem na Rena Majore warto jest sprawdzić pogodę i upewnić się, że jedziemy tam w bezwietrzny dzień, inaczej wiatr unosi drobniutki piasek który uniemożliwia pobyt na plaży. Orientacja plaży na zachód ma jednak tę zaletę, że można tu podziwiać wspaniałe zachody słońca. Wielu turystów przyjeżdża tu tylko po południu na zachód słońca.

Wędrówki po Rena Majore

Wzdłuż linii brzegowej biegnie wąska ścieżka, która prowadzi najpierw do Spiaggia Rena Di Matteu, a następnie do plaży Cala Pischina. Cały obszar wokół zatoki jest gęsto zalesiony i malowniczy. Gdy już nie masz ochoty na plażowanie warto jest przejść się ta ścieżką z przepięknym widokiem na linię brzegową i turkusową wodę.

Nocowanie w przy plaży Rena Majore (na dziko):
Na początku warto wspomnieć, ze miejsce to jest bardzo znane i w połowie maja parking, na którym staliśmy był pełny. Przy plaży znajdziemy 2 parkingi, na których, jak i w całych Włoszech, można zatrzymać sie i spać w swoim samochodzie lub kamperze do 48 godzin. Poza sezonem parking jest bezpłatny. Znalazłem informacje, ze w sezonie parking przy plaży jest płatny, jednak w maju nie widzielismy żadnych tablic informacyjnych z cenami za parking. Ważne jest dodać, że kamping na dziko na Sardynii jest zabroniony. W tym miejscu przed sezonem (połowa maja) było to jednak tolerowane i większość ludzi, która była z nami przy plaży Rena Majore pozwoliła sobie rozłożyć stolik z krzesełkami przy samochodach i cieszyć się obiadem na świeżym powietrzu.
W wietrzne dni nie jest to najlepsze miejsce do spania. Jest to jednak idealne miejsce na zachód słońca.

Zakupy, service, WC:
Poza sezonem nie znajdziecie przy plaży koszy ani ubikacji. W maju jest tylko jeden bar przy plaży, który otwierany jest koło południa. Wszystko czego potrzebowaliśmy było jednak w najbliższej okolicy, np.:
Camping service – Camping La Liccia oddalony jest ok 1,7 km w którym można zlać szarą i czarną wodę, tak jak zatankować świeżą wodę i wziąć prysznic. My zapłaciliśmy w Maju za camper service 10 EUR i mogliśmy w tej cenie tez skorzystać z prysznica.
Zakupy: w miasteczku Rena Majore, które oddalone jest od plaży ok 1 km znajdziesz:
– mały supermarket: Supermercato Nonna Isa
– lokalny sklepik z warzywami i owocami – warto tam zaopatrzyć się w lokalne sery. Większość kosztowała 15 EUR za kilo i były naprawdę smaczne. Dodatkowo właściciele są przemilim ludźmi.
– restauracje – byliśmy w L Historia i było bardzo smacznie i rozsądnie cenowo. Koło restauracji jest bar gdzie warto przyjść popołudniu na aperitivo. W cenie drinków dostaje się tez kilka lokalnych przysmaków takich jak salami, chleb Pergamina, sery Pecorino czy Foccacie.
– bary i kawiarnie
W miasteczku można się dobrze zaopatrzyć i do tego miasteczka chodziliśmy na nogach, jest to przyjemny spacer mała dróżką w lasku.
WC: poza sezonem nie widzieliśmy żadnego otwartego WC, wszyscy ‘sąsiedzi’ z camperow i campervanow używali własnych toalet i jeździli robić camper service w pobliskim Campingu La Liccia. W sezonie parking ten jest płatny i znalazłem informacje, ze WC jest otwarte i płatne 0,5 EUR.

Jeśli odwiedzisz Rena Majore Twoim camperem pamiętaj oznaczyć nas na Instagramie: the_slowlifers 🙂

Przydatne informacje:
W tym rejonie nie zawsze mieliśmy zasięgu telefonu i internetu na telefonach (internet mieliśmy tylko dzięki naszej antenie internetowej MAXVIEW.

Współrzędne geograficzne parkingu, na którym się zatrzymywaliśmy:
41.1709, 9.1698 (lat, lng)
N 41° 10′ 15″ E 9° 10′ 11″ (lat lng)

Strada Rena Majori Rena di Matteu
07020 Aglientu
Włochy

Link do naszego filmu z tego miejsca na YouTube: https://youtu.be/VUcAsv3QHZE